jeżeli faktycznie wyjeżdża z przystanku, to ja bym przepuścił. nawet jeżeli byłoby to wymuszenie, bo przecież art 18 pkt 2 stanowi, że autobus może wjechać na sąsiedni pas, lub na jezdnię jeżeli nie spowoduje zagrożenia, to pamiętajmy o punkcie 1 tegoż artykułu, który nakazuje nam ułatwić kierującemu autobusem włączenie się do ruchu. z czysto praktycznego i ludzkiego punktu siedzenia, ja wykazałbym się kulturą kierowania i sam wpuścił autobus. tak jest z pożytkiem dla wszystkich, a zwłaszcza dla mnie, bo mam cały samochód i mniej problemów, które mógłbym mieć w razie kolizji.