Kodeks drogowy
Stan prawny: październik 2013r
Linki sponsorowane
Krzysiek
Pytania prawne (1):


2012-01-17 10:21:33
Odpowiedzi: 0
Witam.
Miałem taką sytuację.
Jechałem drogą podporządkowaną która krzyżowała się z drogą jednokierunkową o dwóch (nie wyznaczonych)pasach ruchu. Dojeżdżając do skrzyżowania z tą drogą zatrzymałem pojazd i upewniłem się że mogę bezpiecznie wjechać na tą drogę. w chwili zatrzymania widziałem w oddali jadące samochody ale odległość była bezpieczna więc wjechałem na lewy pas, a następnie (po przejechaniu ok 10-15m) rozpoczełem manewr parkowania po lewej stronie drogi prostopadle do osi jezdni (na miejscu parkingowym)w chwili wykonywania tego manewru poczułem lekkie uderzenie w tył mojego samochodu. Kierowca który mnie uderzył zeznał policji że widział mnie z daleka jak wjechałem na skrzyżowanie(nie było wymuszenia),ale że ja wjechałem na prawy pas a następnie wykonałem manewr zmiany pasa ruchu (z prawego na lewy)w celu parkowania przez co wymusiłem pierwszeństwo.
Policja przyjęła jego wersję. Sprawa trafiła do sądu. Czy ktoś miał podobną sytuację i jak to może się skończyć?
(ja mam uszkodzony tylni zderzak- róg za kierowcą, a drugi kierowca praktycznie bez śladu tylko pęknięta ramka od tablicy rejestracyjnej)
Miałem taką sytuację.
Jechałem drogą podporządkowaną która krzyżowała się z drogą jednokierunkową o dwóch (nie wyznaczonych)pasach ruchu. Dojeżdżając do skrzyżowania z tą drogą zatrzymałem pojazd i upewniłem się że mogę bezpiecznie wjechać na tą drogę. w chwili zatrzymania widziałem w oddali jadące samochody ale odległość była bezpieczna więc wjechałem na lewy pas, a następnie (po przejechaniu ok 10-15m) rozpoczełem manewr parkowania po lewej stronie drogi prostopadle do osi jezdni (na miejscu parkingowym)w chwili wykonywania tego manewru poczułem lekkie uderzenie w tył mojego samochodu. Kierowca który mnie uderzył zeznał policji że widział mnie z daleka jak wjechałem na skrzyżowanie(nie było wymuszenia),ale że ja wjechałem na prawy pas a następnie wykonałem manewr zmiany pasa ruchu (z prawego na lewy)w celu parkowania przez co wymusiłem pierwszeństwo.
Policja przyjęła jego wersję. Sprawa trafiła do sądu. Czy ktoś miał podobną sytuację i jak to może się skończyć?
(ja mam uszkodzony tylni zderzak- róg za kierowcą, a drugi kierowca praktycznie bez śladu tylko pęknięta ramka od tablicy rejestracyjnej)
Dodaj odpowiedź:
Do góry