Powinien być przygotowany na "wtargnięcie" pieszego i w razie takiej sytuacji zatrzymać się.

trzeba też wziąć pod uwagę sytuację, w której pojazd jedzie zbyt szybko i/lub znajduje się zbyt blisko przejścia dla pieszych, by zatrzymać się nie stwarzając zagrożenia dla innych uczestników ruchu. co wtedy?

Jest tylko jedna opcja - zatrzymanie samochodu i przepuszczenie pieszego. Inaczej będziesz winny w sensie prawnym (niezachowanie zasady ograniczonego zaufania). Drugą sprawą jest odpowiedzialność społeczna za to, co dzieje się na drodze. Ty, jadąc samochodem, możesz wyrządzić ogromną krzywdę pieszemu, więc Twój poziom odpowiedzialności powinien być bez porównania większy niż pieszego.

Tak naprawdę, gdybyś był dobrym, odpowiedzialnym społecznie kierowcą, tego pytania nigdy nie zadałbyś.