Kodeks drogowy
Stan prawny: luty 2014r
Linki sponsorowane
Wróć do: wymijanie omijanie i cofanie
Pytania prawne (1):

kierowca
2014-01-19 13:44:12
Odpowiedzi: 4
więc jeżeli wcofam przyczepą do ciasnego wjazdu ale na drodze zostanie jeszcze tyle samochodu że jadące drogą samochody nie przecisną się koło mnie to czy nie powinni się zatrzymać i pozwolić na skończenie manewru?oczywistą rzeczą jest że ciężarówką z przyczepą nie wcofa tak szybko jak osobówką i w tym momęcie może podjechać samochód którego przed rozpoczęciem cofania niema... przecież chyba lepiej kierowcy z osobówki sie zatrzymać niż mi wyjechać z powrotem na drogę lub wcofać do końca.w takim razie w jaki sposób na ruchliwej drodze sam kierowca ma gdzieś wcofać.. nie realne by to było.NA TAKI MANEWR PATRZEBA MIN. KILKADZIESIĄT SEKUND LUB NAWET MINUT W TAKIM CZASIE ZAWSZE ZNAJDZIE SIĘ JAKAŚ OSOBÓWKA. I wtedy (geniusze...z osobówki) aby nie czekać próbują się przecisnąć. i dlaczego to kierowcy z ciężarówki mają za to odpowiadać jak to ci z osobówek podejmują ryzyko przejazdu obok cofającej ciężarówki.
Odpowiedzi (4):
Henq
2014-01-20 02:07:49
jeździsz tirami to zakładam, że masz prawo jazdy, przypuszczam że nawet zawodowe, jakoś musiałeś je zdać i tu się rodzi pytanie jak? skoro z treści Twojej wypowiedzi wynika że nie znasz przepisów, albo co gorsze znasz ale masz je gdzieś. art 23.3 wyraznie mowi Ci że: "sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia," wiec to że osobówka bądź inny pojazd zatrzyma się by Ci ułatwić manewr cofania to nie jest jego psi obowiązek lecz dobra wola. Przepis też dotyczy osobówek, ciekawe czy Ty jadąc tirem i zobaczysz cofający osobowy na ciasnej drodze np jednokierunkowej, zatrzymasz się czy będziesz "barana" popędzał klaksonem?
lukas
2014-01-20 17:50:54
Tak się składa Panie "kierowco" że nie jestem tylko jak to Pan mówi "geniuszem z osobówki" bo posiadam także kategorię C E,wiesz Heq, 90% procent ludzi z którymi rozmawiam(policjanci,przedstawiciel ubezpieczeniowy,rzeczoznawca ubzp.i zwykli kierowcy)mowią że wina leży po stronie kierowcy ciężarówki, który wykonując manewr cofania zachował się tak jakby cofał traktorem z przyczepą do stodoły u siebie na podwórku, zajechał mój pas ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa,i z uwagi że zdarzenie miało miejsce nocą nie miał osoby do pomocy,kierowca dalej się nie przyznaje,dlatego z mocnymi argumentami pójdę do sądu.
Henq
2014-01-20 21:24:29
Jak najbardziej, masz za sobą art 23.3.a ewidentnie utrudnił Ci ruch. Mi chodziło bardziej o to że przy zderzeniu w takiej sytuacji sprawa na 80%(przy dobrych policjantach w 100%) by się skończyła na miejscu a tak jak sam widzisz kierowca ciężarówki kombinuje, chce to podciągnąć pod Twoją nieuwagę, bądź (jak ja to lubię) niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze :) i sprawa do sądu i czas.
Gość
2014-05-18 20:30:18
It's about time sonomee wrote about this.
Dodaj odpowiedź:
Inne pytania:
