Witam...powinien Pan zająć tor jazdy najmniej kolizyjny dla innych uczestników ruchu,jeżeli przed skrętem znajduje się Pan na wewnętrznym pasie [czyli według Pana na lewym] to po skręcie proszę wjechać też na pas wewnętrzny a potem po upewnieniu się w prawym lusterku zmieni pas na prawy skrajny czyli zgodnie z Art 16.4-jeździmy możliwie blisko prawej krawędzi jezdni !!! proszę zauważyć,że podczas skręcania pojazdem z boku pojazdu tworzą się tzw martwe pola !!! Pozdrawiam instr N.Jazdy

innymi słowy ! każdy jedzie swoim pasem,trzymamy się konsekwentnie tego pasa na którym wjeżdżamy ,wyjeżdżamy ze skrzyżowania tym samym pasem a potem zmieniamy na prawy skrajny ! czy teraz to jest jasne ??? odp... instr N.Jazdy

Nie do końca :(
Przy dużym natężeniu ruchu, w godzinach szczytu, zwykle nie pozostaje pusty pas środkowy.
Gdy ruszam z prawego pasa - po skręcie zajmuję prawy pas.
Gdy ruszam z lewego pasa - po skręcie zajmuję pas środkowy lub lewy.
Niestety zdarza się, że pojazd z "lewego" próbuje wjechać też na środkowy.
I tu pojawia się problem: kto ma pierwszeństwo w zajęciu środkowego pasa?

POPRAWKA !!!
Niestety zdarza się, że pojazd z "prawego" próbuje wjechać też na środkowy.
I tu pojawia się problem: kto ma pierwszeństwo w zajęciu środkowego pasa?

I tu mój drogi Panie kłania się kodeks drogowy !!! i proszę nie pisać ,, nie do końca !!!,, tylko przeczytać oddział 4 Art 22.4...nie rozumiem ! jeśli pisze Pan ! w godz szczytu-Gdy z lewego pasa-po skręcie zajmuję pas środkowy !!!! lub lewy ??? dlaczego środkowy ??? jeżeli zaczyna Pan jazdę z lewego pasa w przy dużym natężeniu ruch i wjężdża Pan na pas środkowy to wchodzi Pan w kolizję ruchową na skrzyżowaniu z autem które wjeżdża na skrzyżowanie z prawego pasa !!! to dla niego jest pas środkowy lub prawy a nie dla Pana !!! dla Pana też owszem ale po ustąpieniu pierwszeństwa przejazdu pojazdom znajdującym się na pasie na który chce Pan wjechać !!! jeżeli natomiast Pan wjeżdża z lewego pasa ruchu i inny samochód wjeżdża na skrzyżowanie z prawego pasa ruch i po skręcie Pan zajmuje lewy pas a pojazd wjeżdżający z prawego zajął prawy [czyli w tym momencie środkowy jest pusty ] to pierwszeństwo wjazdu na pas środkowy ma pojazd ten po Pana prawej stronie !!!! tak jak mówi Art 22.4,proszę patrzyć na linie na skrzyżniu !!! one pięknie Pana wyprowadzą...POzdrawiam instr N.Jazdy

Panie Michale ... teraz jest to jasne ??? Odp....

Dziękuję za odpowiedź.
Wszystko jest już jasne :)
Z lewego - na lewy.
Z prawego - na prawy.
A na środkowy: najpierw ten z prawego, a jeśli ten z lewego też chce wjechać na środkowy - to może tylko wtedy, gdy ten z prawego nie wjeżdża na środkowy.

Będę obserwował zachowanie innych uczestników ruchu na pewnym konkretnym skrzyżowaniu. Zobaczę w praktyce jak wygląda praktyka.

Pozdrawiam.

A co w przypadku gdy mamy dwa pasy do skretu w lewo, a po skrecie do wyboru sa 4 pasy ?? dwa widoczne po lewej stronie sa do skretu w lewo tylko i wylacznie, a dwa po prawej do jazdy na wprost.

Panie Mirku. Wedlug Pana wypowiedzi o tym, ze kierujacy z prawego pasa moze po zakrecie zajac prawy lub srdkowy pas, wchodzi w sprzecznosc z Art.16.4. Czyli tym, ze powinnismy poruszac sie prawej strony jezdni. Oczywiscie, jezeli prawy jest zajety, to zrozumialbym. Jendnak w wypadku kiedy prawy jest wolny, osoba zaczynajaca manewr z prawego pasa do skretu w lewo powinna zakonczyc go rowniez na prawym pasie ruchu. Pozdrawiam.

To jak w końcu jechać? w Lublinie jest takie problematyczne skrzyżowanie. Kiedyś lewy pas za zakrętem miał narysowane poziome pasy wyłączające go z ruchu, dopiero po paru metrach można było na ten pas wjechać, więc samochody z lewego pasa jechały na środkowy, a samochody z prawego jechały na prawy. Niedawno pasy poziome na lewym pasie zostały usuniete, a ludzie dalej jeżdżą wg przyzwyczajenia, tzn. z lewego na środkowy oraz teraz również na lewy a z prawego tylko na prawy. Kiedy wjechałam z prawego pasa na środkowy zostałam straszliwie strąbiona i obrzucona rożnymi epitetami. Ostatnio radiowóz pojechał również z prawego pasa na środkowy o mało przez to nie było kolizji bo babka z lewego też pakowała się na środkowy. Zaznaczam, że linie przerywane oddzielające pasy są starte. Pomocy. Jeżdżę tamtędy raz dziennie wracając z pracy, Gdzie można taką sprawę zgłosić, żeby ktoś jasno rozrysował jak należy jechać?

Który pas ruchu zająć po wykonaniu manewru skrętu w lewo dozwolonego z dwóch pasów ruchu jeżeli na jezdnie drogi poprzecznej są trzy lub więcej pasów ruchu?

Powtórzyłem pytanie by przerwać ten bełkot. Generalna zasada ruchu dotycząca jazdy na skrzyżowaniu w rozumieniu zasad ruchu (art. 2.10 ustawy Prawo o ruchu drogowym) to brak zmiany pasa ruchu w jego obrębie. Właściwy pas ruchu zajmujemy PRZED WJAZDEM NA SKRZYŻOWANIE. Przy kilku pasach do skrętu w lewo, niezależnie ile ich jest na drodze poprzecznej (min. dwa) kończy manewr zmiany kierunku jazdy na tym samym pasie ruchu z którego zaczynaliśmy go wykonywać bez prawa wyboru. Jeżeli na skrzyżowaniu są namalowane linie prowadzące na inny pas ruchu to wykonując manewr skrętu należy stosować się do ich dyspozycji.

Jak zatem rozumieć takie oto skrzyżowanie? https://www.google.pl/maps/@50.0853856,19.9716353,3a,75y,241.18h,69.81t/data=!3m6!1e1!3m4!1s94pmpYCY78BRODhjod870w!2e0!7i13312!8i6656?hl=en

Co dokładnie rozumieć w tym skrzyżowaniu? wszystko jest oznaczone odpowiednimi znakami poziomymi, kierunki, tory jazdy :)

Ustawiłem się na lewym pasie z zamiarem skrętu w lewo. Po zapaleniu zielonej strzałki w lewo (tylko jeden pas w lewo, a poprzeczna dwupasmowa) wykonałem manewr na lewy pas, a następnie, zmieniając kierunkowskaz z lewego na prawy, wjechałem na pas prawy drogi poprzecznej. Tak mnie nauczono 45 lat temu. Tymczasem jadący za mną kierowca, zjechał przy skręcie w lewo natychmiast na pas prawy drogi poprzecznej. Pohałasował mocno klaksonem, uznając, że zajechałem mu drogę. Poczytałem powyższe wywody, ale one mi nie dały potwierdzenia właściwego manewru.

kierowca jadący za Panem powinien zjechać na prawy skrajny, a Pan do wyboru lewy lub środkowy

Sytuacja gdy mamy 2 pasy do skretu w lewo, a 3 lub wiecej pasów na drodze poprzecznej... 1. Każdy zajmuje pas przed skretem i tego pasa musi sie trzymac na drodze poprzecznej.... Wiec jak mamy skrajny lewy to zajmujemy skrajny lewy na drodze poprzecznej Tak samo jak zajelismy pas prawy do skretu w lewo, to zajmujemy skrajny zewnetrzny pas ruchu. 2. W takiej sytuacji nikt nie ma prawa zajmować środkowego / środkowych pasów... proste ? (ewentualnie jak sa zablokowane te pasy z roznych przyczyn co sie zdarza rzadko) 3. Jesli ktos chce wybrac pas srodkowy to dopiero moze to zrobic wykonujac zmane pasa ruchu, uwzgledniajac przepisy o zmianie pasa ruchu. To takie trudne? 4. To ze jest srodkowy pas albo jest ich wiecej to pamietajcie ze droga poprzeczna moze byc szersza i tam ze skrzyzowania z boku moga prowadzic nawet 3 czy 4 pasy do jazdy na wprost, dlatego dziwnie to wyglada dla tych co skrecaja w lewo ze nagle tak szeroko sie robi... TRZYMAJCIE SIE PRZEPISOW TO NIE BEDZIE PROBLEMU!!! Instruktor N.J. Pozdrawiam 5. Ps.S Jesli mamy jeden pas do skretu w lewo, mamy prawo wyboru kazdego na drodze poprzecznej, ale prawodlowo jest zajmowac prawy pas ruchu, dlatego musisz przed skretem wiedziec ile pasow jest do skretu w lewo i co nam wolno!!!!

Ok. A podstawa prswna panie Piotrze? Bo nie widze poparcia w PoRD

Wątek znalazłem po latach, ale udziele się, bo jestem zaskoczony interpretacją niektórych przepisów. Zaskakuje mnie zwłaszcza interpretacja podawana przez osoby podpisujące się jako instruktor. Wszyscy zgadzamy się, że po wykonaniu manewru skrętu należy zająć ten sam pas, z którego się manewr zaczęło (jeśli mamy sytuację, że skręcamy z 2 na 2 i więcej). Problem powstaje przy określeniu, który to jest ten sam pas :D Wszyscy powyżej zapomnieli chyba, że mamy w Polsce ruch prawostronny, a więc liczymy pasuy od prawej i tak mamy pas pierwszy (czyli pierwszy z prawej) i drugi, czyli drugi z prawej) a nie skrajny prawy i skrajny lewy. Taka interpretacja może prowadzić do kolizji np z osobami, które zawracają na drodze poprzecznej i zajmuja skrajny lewy pas. Jest taka sytuacja we Wrocławiu, ale tam dodatkowo skrajny, lewy pas jest oddzielony linią ciągłą. Czyli kierowcy po lewo skręcie powinni zajmować pas prawy i środkowy, ale dużo kierowców tego nie robi. Tym, którzy proponuja zajmowanie skrajnie prawego i skrajnie lewego pasa polecam zwizualizowanie sobie, co by było gdyby, pasów na drodze poprzecznej było więcej, np. 6. Pojazdy mają się rozjeżdżać? :)

@holyfido. Napisał Erdek jak ma być, a wy dalej marudzicie. Lewy skrajny pasą ruchu jest lewym skrajnym, bez znaczenia ile jest pasów ruchu. Pas obok jest pasem obok i tak dalej Jeżeli skręt jest dozwolony z kilku pasów ruchu to każdy jedzie swoim pasem ruchu na pas ruchu zgodny z tym na drodze wlotowej, zaczynając OD LEWEJ lub środka jezdni. Przy skręcaniu w prawo OD PRAWEJ krawędzi jezdni i nie ma tu żadnej możliwości dowolnego wybory lub przepisu, który nakazuje inne zachowanie. Art. 16.4 dotyczy jazdy drogą zgodnie z jej przebiegiem. Zawsze w takiej sytuacji na drodze poprzecznej są NAMALOWANE PASY RUCHU NA POWIERZCHNI SKRZYŻOWANIA, więc nie ma problemu. KONIEC. Jeżeli skręt jest dozwolony TYLKO Z JEDNEGO PASA, a na drodze poprzecznej w obrębie skrzyżowania nie wyznaczono pasów ruchu to w lewo skręca się na dowolny pas ruchu drogi poprzecznej, najbezpieczniej na lewy, ale zachowując szczególną ostrożność nawet na prawy, bo to jest skręt z pasa który biegnie prosto. Tak samo w prawo. Orawy lub, jeśli to potrzebne , nawet skrajny lewy lub przy osi jezdni.

A jak tu, bo linie kończą się za wcześnie? Dodatkowo ulica poprzeczna (z ktorej Jedziemy w lewo) ma 3 pasy, dwa do skrętu w lewo i jeden w prawo. Droga poprzeczna (docelowa) ma 3 pasy. Czy z lewego skrajnego mogę jechać na srodkowy? Jak lu liczyć pasy (od której strony, biorąc pod uwagę ze droga poprzeczna też ma 3 pasy)? https://www.google.com/maps/place/Unnamed Road, 30-001 Kraków/@50.0240753,19.979606,3a,75y,50.74h,90t/data=!3m4!1e1!3m2!1s8-aAbRc8pUT4ep0kndd9ZA!2e0!4m2!3m1!1s0x4716435905f70a75:0xe150c55dbe943436

Na Prądniku w Krakowie brakuje linii prowadzących. Z lewego pasa ruchu powinna być linia prowadząca na środkowy pas ruchu, by skręcający w lewo z lewego pasa ruchu miał wybór. Jeżeli zamierza ponownie skręcić w lewo, to zajmuje lewy pas ruchu jadąc przy krawędzi jezdni, a jeżeli chce po skręcie pojechać na wprost, jedzie wzdłuż linii prowadzącej na pas środkowy. Skręcający w lewo z pasa obok (prawego) powinien być wyprowadzony linią prowadzącą na prawy pas ruchu drogi poprzecznej. Teraz ten z lewego ma prawo wjechać na lewy pas ruchu, a ten z pasa obok na pas obok, czyli środkowy. Na pasy po prawej mogą wjechać zmieniając pas ruchu po zakończeniu manewru zmiany kierunku jazdy.

Kraków, ul. Wielicka. Tu skręcający w lewo z lewego pas ruchu kończy sręt na lewym pasie ruchu, a z pasa obok (prawy) na ŚRODKOWYM. Jeżeli zamierza pojechać na rozwidleniu w prawo ZMIENIA PAS RUCHU na prawy na ogólnych zasadach ruchu. Przełącza kierunkowskaz na prawy, upewnia się czy pas po prawej jest wolny i go zmienia.

Który artykuł mówi, że jak są dwa pasy do skrętu w lewo i jadę z lewego to muszę na lewym skończyć? Jak prwym to na prawym?

Nie ma przepisu, który nakazuje zając na drodze w którą skręcamy lewy pas ruchu. Możemy zająć dowolny pod warunkiem, że z sąsiednich pasów ruchu nikt nie skręca. Martwe pola występują również przy zmianie pasa ruchu a nie jest ona zabroniona. Podczas wykonywania manewru skrętu w lewo wystarczy odpowiednio wcześnie obserwować czy poruszają się pojazdy sąsiednimi pasami ruchu, wówczas nie ma najmniejszego zagrożenia.