Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies, w celu zapewnienia Ci wygody podczas przeglądania naszego serwisu. Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies oraz w jaki sposób z nich korzystamy, kliknij tutaj

Kodeks drogowy | Ustawa prawo o ruchu drogowym
Mapa strony
Mapa strony
kodeks drogowy / prawo drogowe

Kodeks Drogowy

Ustawa prawo o ruchu drogowym
Portal informacyjny
A A A separator Poleć znajomemu    Wydrukuj separator   Strona główna  separator
WORD
WORD Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego

Kodeks drogowy

Stan prawny: sierpień 2013r
Linki sponsorowane
Pytania prawne (1):
Większe okno
KomentarzLidia
2012-02-05 12:20:53
Odpowiedzi: 1
Skrzyżowanie kierowane światłami, na którym brak pasów ruchu i znaków dotyczących kierunku jazdy. Dojeżdżając do skrzyżowania zatrzymałem samochód przy prawej krawędzi jezdni gdyż świeciło się czerwone światło.Przede mną stały 2 samochody obok siebie z których jeden jechał w prawo, a drugi w lewo, który z lewej strony miał wysepkę rozdzielającą jezdnię.Wyżej wymieniona wysepka rozszerza się w taki sposób,iż uniemożliwia jazdę na wprost, jeżeli nie skręci się lekko w prawo. Zapaliła się zielona strzałka dla skręcających w prawo i samochód stojący przede mną odjechał. Ja stanąłem na jego miejscu-równolegle do samochodu stojącego po mojej lewej stronie. Po zaświeceniu się zielonego światła,równocześnie ruszyliśmy do przodu. Przez chwilę widziałem jadący obok mnie samochód, następnie straciłem go z oczu-baczniej obserwując stronę prawą. Bezpośrednio za skrzyżowaniem, znajduje się taka sama wysepka, która lekko zwęża jezdnię, a po stronie prawej jezdnia też lekko się zwęża. W tym miejscu samochód stojący obok mnie przed skrzyżowaniem , otarł mi lewy błotnik i przednie drzwi samochodu, zatrzymał się, a ja za nim. Przybyły na miejsce policjant, stwierdził, że to ja JEGO WYPRZEDZAŁEM PRAWĄ STRONĄ . Mandatu nie zapłaciłem, odbyła się sprawa w sądzie, którą przegrałem. w uzasadnieniu sąd stwierdził cytuję " na wiarę zasługują moje wyjaśnienia, w których opisałem przebieg zdarzenia, oraz miejsce i czas". Sąd nie dał mi jednak wiary, że nie dopuściłem się zarzuconego mi czynu.Proszę o podpowiedź , czy ja stałem w dobrym miejscu i czy samochód stojący z mojej lewej strony mógł jechać na wprost nie ustępując mi pierwszeństwa.
Odpowiedzi (1):
Gość
2013-01-08 14:35:33
hm... sprawa stara, ale spróbuję.
wyprzedzanie z prawej strony mialo miejsce (patrz definicja wyprzedzania).
inna rzecz - pasy ruchu - twierdzisz, że "brak pasów ruchu", ale pasy na tym skrzyzowaniu są, nie muszą jednak być oznaczone. zatem pojazd z lewej zmieniał pas ruchu, a w takim przypadku powinien był ustapić pierwszeństwa pojazdowi znajdującemu się po stronie prawej.
wyprzedzanie bylo dozwolone, ponbieważ ruch na skrzyżowaniu był kierowany sygnalizacją.
ocena sprawy wymagałaby wizji lokalnej, jednak z opisu wydaje mi się, że winę ponosi pojazd znajdujący się po stronie lewej...
Dodaj odpowiedź:
(opcjonalnie, nie będzie widoczny)
Czy jesteś człowiekiem
 
 

Do góry
WORD pomorskie WORD zachodniopomorskie WORD warmińsko-mazurskie WORD podlaskie WORD mazowieckie WORD kujawsko-pomorskie WORD wielkopolskie WORD lubuskie WORD lubelskie WORD łódzkie WORD dolnośląskie WORD opolskie WORD ślskie WORD świętokrzyskie WORD podkarpackie WORD małopolskie